Jedną z najciekawszych możliwości poszerzenia wakacyjnego zwiedzania Krakowa poza jego ścisłe centrum stanowi niewątpliwie klasztor Benedyktynów w Tyńcu. Do malowniczo położonego na wapiennych skałach nad Wisłą, pochodzącego z 1044 roku opactwa można dotrzeć z centrum także ścieżką rowerową a powrót zaplanować np.: na kajakach. Jednak prawdziwe skarby kultury i sztuki – także tej współczesnej – skrywa tutejsze Muzeum.
Bernadeta Stano
On zbuduje dom Imieniu Memu (2 Sm 7,13) – to motto wystawy malarstwa Doroty Berger i Joanny Mazuś „Dom dla imienia” w Muzeum Opactwa Benedyktynów w Tyńcu. Jeszcze do 4 października 2025 r. będzie można ją zobaczyć w tym szczególnym miejscu, gdzie historia i zabytki spotykają się z żywą wiarą mnichów.
fot. Grzegorz Stano
Kraków posiada więcej takich przestrzeni, w których sztuka najnowsza ma szansę nawiązać relację z tą zastaną – dawną i z tego spotkania zawsze rodzi się jakieś dobro. Do Tyńca w letnich miesiącach przybywa olbrzymia liczba turystów i pielgrzymów, niektórzy z nich na co dzień nie mają kontaktu z malarstwem i nie bywają w galeriach sztuki współczesnej. Jednak widziałam na twarzach zwiedzających te dwa niewielkie pomieszczenia Muzeum skupienie i zadumę. Ich wzrok uważnie wędrował od kameralnych obrazów do umieszczonych na posadce podpisów. Również gest fotografowania potwierdzał, że obrazy te nie były im obojętne. Chcieli je mieć przy sobie na dłużej. Może na tapecie własnych komórek?
fot. Grzegorz Stano
Można zadać sobie pytanie, co tak przykuwało ich uwagę. Dla mnie i moich przyjaciół był to magnetyzujący wzrok kolor i mistrzostwo wykonania. Dostrzegaliśmy w nich odbicie tradycyjnych ikon i potencjał dla współczesnych przestrzeni sakralnych. Mogliśmy sobie wyobrazić ich obecność w kościele i podczas liturgii. Tytułowy „Dom dla imienia” niósł takie sugestie, obrazy powstały z inspiracji świątyniami lub odnosiły się do miejsc spotkania z Bogiem, opisanych w Biblii.
Dorota Berger, Studnia Jakuba, tempera na desce, 2025, fot. Grzegorz Stano
Joanna Mazuś, Nieznane przestrzenie II tempera żółtkowa, złocenie, relief na desce, 2023, fot. z archiwum Artystki
Joanna Mazuś, Cielesność ponadzmysłowa V, tempera żółtkowa, tempera winylowa, szelak barwiony, relief na desce, 2023, fot. z archiwum Artystki
Joanna Mazuś, Harmonia ciszy VI, złocenie, grunt kredowo-klejowy, relief na desce, 2018, fot. z archiwum Artystki
Dorota Berger, Świt, tempera na desce, 2025, fot. Maciej Boksa
“Potem znowu ukazał się Jezus nad Morzem Tyberiadzkim. A ukazał się w ten sposób: Byli razem Szymon Piotr, Tomasz, zwany Didymos, Natanael z Kany Galilejskiej, synowie Zebedeusza oraz dwaj inni z Jego uczniów. Szymon Piotr powiedział do nich: «Idę łowić ryby». Odpowiedzieli mu: «Idziemy i my z tobą». Wyszli więc i wsiedli do łodzi, ale tej nocy nic nie złowili. A gdy ranek zaświtał, Jezus stanął na brzegu. Jednakże uczniowie nie wiedzieli, że to był Jezus. A Jezus rzekł do nich: «Dzieci, czy macie co na posiłek?» Odpowiedzieli Mu: «Nie». On rzekł do nich: «Zarzućcie sieć po prawej stronie łodzi, a znajdziecie». Zarzucili więc i z powodu mnóstwa ryb nie mogli jej wyciągnąć. Powiedział więc do Piotra ów uczeń, którego Jezus miłował: «To jest Pan!» Szymon Piotr usłyszawszy, że to jest Pan, przywdział na siebie wierzchnią szatę – był bowiem prawie nagi – i rzucił się w morze. Reszta uczniów dobiła łodzią, ciągnąc za sobą sieć z rybami. Od brzegu bowiem nie było daleko – tylko około dwustu łokci. A kiedy zeszli na ląd, ujrzeli żarzące się na ziemi węgle, a na nich ułożoną rybę oraz chleb. Rzekł do nich Jezus: «Przynieście jeszcze ryb, któreście teraz ułowili». Poszedł Szymon Piotr i wyciągnął na brzeg sieć pełną wielkich ryb w liczbie stu pięćdziesięciu trzech. A pomimo tak wielkiej ilości, sieć się nie rozerwała. Rzekł do nich Jezus: «Chodźcie, posilcie się!» Żaden z uczniów nie odważył się zadać Mu pytania: «Kto Ty jesteś?» bo wiedzieli, że to jest Pan.” J 21,1-12
Organizatorem wystawy jest Fundacja Chronić Dobro, kuratorką – Faustyna Sroka.
Muzeum Opactwa Benedyktynów w Tyńcu, ul. Benedyktyńska 37, Kraków
Wstęp w cenie biletu do muzeum w godzinach:
Poniedziałek – Piątek 9:30 – 17:00
Sobota 10:00 – 17:00
Niedziela 11:00 – 18:00
POST COMMENT